Marcelek urodził się 21,07,2014 w swoim krótkim, bo zaledwie trzyletnim życiu, zniósł ogrom cierpienia i pokonał wiele przeszkód: urodził się z zespołem wad wrodzonych. Najpoważniejsze z nich to uszkodzenie chromosomu pary 5, rozszczep wargi i podniebienia, obustronne wodonercze, torbiel enterogenna przewodu pokarmowego, wentrikulomegalia, zmętnienie soczewek w obu oczach oraz wiotkość krtani. W Polsce żyje zaledwie kilkoro takich dzieci…
Po dwóch miesiącach w szpitalu Marcel z mama mógł wrócić do domu. Rodzice Marcela zebrali długą listą zaleceń oraz skierowań do lekarzy specjalistów. Pierwsze 1,5 roku było właściwie całe wycięte z życiorysu: kontrole u lekarzy, pobyty w szpitalu, częste infekcje, ciągła rehabilitacja, przygotowania do operacji. Niezwykły synek spędził mnóstwo czasu w szpitalach, dzielnie znosząc ból, badania i rozłąkę z najbliższymi.
Mimo tak poważnych życiowych doświadczeń, Marcelek bardzo kocha życie, a uśmiech nie schodzi z jego ust. Nauczył nas cieszyć się z każdej drobnostki, zauważać piękno, które nas otacza. Gdy widzimy, jak zaczyna chodzić, trzymając się stołu, serca rosną.
Abym mógł dorównać rozwojowi swoich rówieśników potrzebuje codziennej rehabilitacji ruchowej, terapii logopedycznej oraz pedagogicznej jak i również częstych wizyt u wielu lekarzy : neurologa, neurochirurga, okulisty, nefrologa, kardiologa, oraz audiologa. Niestety te wszystkie wizyty są bardzo kosztowne. Marcel pragnie być zdrowym chce być cieszącym się życiem chłopcem.
Potrzeby Marcela:
- rehabilitacja
- terapia logopedyczna i neurologopedyczna
- psycholog
- drabinka do cwiczeń
- piłka do ćwiczeń
- puzzle piankowe albo mata sensoryczna
- wibrator logopedyczny słonik do terapii sensorycznej
PROSZĘ O POMOC!
Przekaż 1% podatku dla Marcela Fundacja Olandia KRS 0000349926
Możesz również przekazać darowiznę dla Marcela wpłacając dowolną kwotę na konto Fundacji Olandia 77 1090 1388 0000 0001 3199 3523!
Pomaganie Jest Fajne!